24.11. Łykend: Nonsense (Cz.), Know, CO.IN. i Fatclicks

O 20:30 zaczynają dopiero grać - mówili... gezzzz następnym razem ide na godzine rozpoczęcia podaną na plakacie bo jak widać przez takie gadanie przyszliśmy jak Co.In. przestał juz grać T___T przez co ne poszłam na koncert na który najbardziej iść chciałam T_T ne ma to jak stać pod klubem po występie pierwszej kapeli i zastanawiać się czy jest w ogóle sens wchodzić do środka skoro ten jeden konkretny zespół już zagrał xD
Udaliśmy się mimo to na koncert i ne żałuję bo na Know super się bawiłam Smile

a Fatclicks i Nonsense miło było posłuchać Smile

Know życzę kolejnych 5ciu latek Wink

a potem kolejnych ijeszcze jednych i tak do sześćdziesiątki xD

Dzięki wielkie Sin, stemp i Księżar za ugoszczenie ;]

Post został pochwalony 0 razy

A ja po raz pierwszy spedzilam koncert tak, jak na blachare przystalo Very Happy

Spoznilam sie na jedyny zespol, ktory mnie interesowal, a reszte czasu spedzilam rozmawiajac o bulterierach, pozujac do zdjec i rozdajac autografy...

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy