ano! przesłuchałem juz nowy album pare razy. jeszcze zbytnio nie przyswoilem sobie go ale w chwili obecnej moge powiedziec ze niezłym walcem chłopaki jadą prezz całą płyte [oprocz kawałka Monsters Of The Deep]. w porownaniu do "The Fury Of Our Makers Hand", "The Last Kind Words" jest cięższy,szybszy i ambitniejszy[solówki,ciekawe wstawki....klawisze?;]] ale chyba mniej 'przebojowy' - ciężej wpada w ucho.
tak czy inaczej lubie DD i duży plus za "The Last Kind Words".
plyta wyjeb....
tak jak i poprzednie zreszta
nic dodac nic ujac (no moze kilka szwedzkich solowych zagrywek
clouds over california chyba najlepszym kawalkiem
(moze wlasnie dlatego ten kawalek i singiel graja juz od jakiegos czasu na koncertach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach